Burzliwa historia meczów w Zielonej Górze. ROW zawsze przegrywał w Poznaniu
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - Get Well Toruń
Łącznie 101 meczów, w tym 50 w Winnym Grodzie to dowód na to, że konfrontacje toruńsko-zielonogórskie zajmują szczególnie miejsce w historii DMP. Pierwszy raz w Zielonej Górze miał miejsce 1959 roku w III Lidze, gdy triumfowali miejscowi (39:33). Przez kilkanaście kolejnych lat żużlowcy z obu miast ścigali się w tej klasie, a także w II Lidze. Pierwszą wyjazdową wygraną toruńska Stal odniosła w 1968 roku (42:36). Kolejnych dziesięć odniosła już w najwyższej lidze, w której startuje nieprzerwanie od 1976 roku. Drugą jednak dopiero w mistrzowskim dla siebie roku 1990, gdy padł wynik 59:31 dla Apatora.
Choć dla zielonogórzan bezwzględnie najważniejszymi meczami w każdej ligowej kampanii są derby przeciwko Stali Gorzów, to jednak bardzo ważne są także potyczki z toruńskimi Aniołami. Odkąd Falubaz na stałe powrócił do krajowej czołówki, co roku toczy z zawodnikami z grodu Kopernika zacięte boje. Od 2007 roku oba zespoły mierzyły się ze sobą cztery razy w rundzie play-off: dwa razy w finale, raz o brązowy medal i raz w półfinale. Mecze Falubazu i Unibaksu elektryzowały jednak żużlową Polskę nie tylko poprzez aspekt sportowy. Do niechlubnej historii przeszły przede wszystkim wydarzenia z września 2013 roku, których skutki dotykają oba kluby do dziś.
Wówczas obie drużyny po czterech latach ponownie spotkały się w wielkim finale Ekstraligi i ponownie rywalizacja naznaczona była negatywnymi emocjami. W 2009 roku czterokrotnie przekładano mecz w Zielonej Górze, zaś cztery lata później Unibax odmówił startu w meczu rewanżowym, tłumacząc się tym, że zespół jest porozbijany kontuzjami (dzień przed meczem ciężkiego urazu doznał Tomasz Gollob). Kierownictwo torunian liczyło na przełożenie spotkania, na co nie przystali gospodarze. Mecz w ogóle się nie odbył, Falubazowi przyznano walkower i tym samym złote medale. Konfrontacja władz obu klubów trwała jednak długimi miesiącami nie tylko w mediach, ale także na drodze sądowej. O jej finale szerzej pisaliśmy w ostatnim czasie.
Warto wspomnieć, że rok wcześniej także towarzyszyły walce obu zespołów wielkie emocje. W sezonie 2012 kwestia brązowych krążków rozstrzygnęła się na... ostatnich metrach. Prezentujący heroiczną postawę kapitan Unibaksu Ryan Sullivan (jadący z kontuzjowanym nadgarstkiem) szaleńczym atakiem tuż przed metą wyprzedził Andreasa Jonssona i zapewnił swojemu zespołowi miejsce na końcowym podium.
Dziesięć ostatnich meczów w Zielonej Górze:Sezon | Poziom rozgrywek | Runda | Wynik | Najlepiej punktujący |
---|---|---|---|---|
2015 | Ekstraliga | zasadnicza | 47:43 | Jarosław Hampel 15 - Grigorij Łaguta 11 |
2014 | zasadnicza | zasadnicza | 53:37 | Jarosław Hampel 12+1 - Chris Holder 11+1 |
2013 | zasadnicza | finał | 40:0 | (walkower) |
2013 | zasadnicza | zasadnicza | 43:46 | Jarosław Hampel 11+1 - Tomasz Gollob 13 |
2012 | zasadnicza | o 3. miejsce | 49:41 | Andreas Jonsson, Aleksandr Łoktajew i Piotr Protasiewicz po 13+1 - Ryan Sullivan 16+1 |
2012 | zasadnicza | zasadnicza | 47:43 | Piotr Protasiewicz 11+1 - Chris Holder 10+1 |
2011 | zasadnicza | zasadnicza | 50:40 | Piotr Protasiewicz 14 - Adrian Miedziński 15 |
2010 | zasadnicza | zasadnicza | 58:32 | Rafał Doburcki 15 - Adrian Miedziński 14 |
2009 | zasadnicza | finał | 48:42 | Grzegorz Zengota 13 - Chris Holder 12 |
2009 | zasadnicza | zasadnicza | 67:23 | Rafał Dobrucki 14 - Chris Holder 8 |
Bilans:
Ogólnie | Na torze w Zielonej Górze | |
---|---|---|
Wygrane Zielonej Góry | 51 | 38 |
Remisy | 4 | 1 |
Wygrane Torunia | 46 | 11 |