Zacięty bój o zwycięstwo w finale Nice PLŻ - zobacz, co działo się w Łodzi (wideo)

Krzysztof Wesoły
Krzysztof Wesoły
Ogromny pech Roberta Miśkowiaka

W biegu szóstym łódzcy kibice mocno liczyli na Roberta Miśkowiaka, który wsparty juniorem miał walczyć z silną parą Lokomotivu. Seniorowi Orła nie było jednak dane stawiać oporu Łotyszom, bo już na drugim łuku, jadąc na drugiej pozycji, zanotował defekt i Kylmaekorpi oraz Puodżuks bez problemu wygrali ten wyścig podwójnie.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)