Kamil Szeremeta (12-0, 1 KO) vs Artem Karpec (21-0, 6 KO)
Kategoria: Super średnia
Ilość rund: 8
W tym pojedynku trudno wskazać faworyta. Z jednej strony polski prospekt, który od początku kariery prowadzony jest odważnie, bez sztucznego pompowania rekordu. Trudno się dziwić, bowiem białostocczanin podczas przygody z boksem amatorskim potrafił pokonać nawet mistrza olimpijskiego i dwukrotnego mistrza świata, Kazacha Seryka Sapijewa. Jeżeli nawiążę do tych sukcesów również na zawodowstwie, to możemy mieć z niego sporą pociechę.
Po drugiej stronie barykady Ukrainiec, który jeszcze kilka lat temu był notowany w czołówce federacji WBA i wydawało się, że lada moment może walczyć o pas. Sytuacja jednak zupełnie się zmieniła, Karpec przestał boksować i w poszukiwaniu kolejnych wyzwań zgłosił się o pomoc do Tomasza Babilońskiego. Ten po dwóch łatwiejszych potyczkach zaproponował mu starcie z Szeremetą, na które 31-latek chętnie przystał.
Karpec przygotowywał się do tego startu pod czujnym okiem eks-czempiona Wiaczesława Senczenki, który na rozkładzie ma m.in. Ricky'ego Hattona.
