Wygląda na to, że kuriozalna przygoda Rourke'a z boksem będzie jeszcze trwała. 64-latek otrzymał bowiem ponownie zaproszenie do Rosji, by zaboksować na gali organizowanej przez wpływowego Wadima Korniłowa. Na wieść o tej informacji celebryta wziął się za treningi, odwiedzając słynną salę Wild Card Gym w Los Angeles, gdzie na co dzień trenuje m.in. Manny Pacquiao.
Kolejny powrót Rourke'a miałby odbyć się na przełomie lutego i marca. Główną atrakcją wieczoru będzie walka niepokonanego Jegora Miechoncewa, mistrza olimpijskiego z Londynu.
ZOBACZ WIDEO: Stanowcze słowa Jędrzejczyk o prowokacjach rywalki: to były chore zagrywki
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
-
Józef Szerwiński Zgłoś komentarz
robi z siebie małpę w zoo z tą różnicą że za pieniądze -
Józef Szerwiński Zgłoś komentarz
robi z siebie małpę w zoo z tą różnicą że za pieniądze -
Viki Cgts Zgłoś komentarz
Poprzednim jego rywalem jak sie okazalo byl jakis bezdomny za 10kola zielonych -
Chrisrks Zgłoś komentarz
Fajnie,że facetowi się jeszcze chce.Oczywiście każdy jest dorosły i nie wolno mu niczego takiego zabronić.Może zaproszą Mickeya do nas na galę;) -
Marek Piastowski Zgłoś komentarz
Na te swoje lata wygląda zjebiście.64 lata i taka sylwetka.I nie jak sly po operacjach plastycznych.Gość ma w bani nasrane, ale podziwiam go troszkę.Nie gwiazdorzy jak inni. -
Misiak Mirek Zgłoś komentarz
To sa skutki alkoholu oraz drugs, jego mozg juz nie funkcjonuje prawidlowo. W tym wieku powinien pomyslec o cieplych kapciach i wygodnym fotelu -
Zygmunt Fiodorowicz Zgłoś komentarz
Wiadoma, ze nie ma to nic wspólnego z prawdziwym boksem!
Józef Szerwiński
Zgłoś komentarz
Viki Cgts
Zgłoś komentarz
Chrisrks
Zgłoś komentarz
Marek Piastowski
Zgłoś komentarz
Misiak Mirek
Zgłoś komentarz
Zygmunt Fiodorowicz
Zgłoś komentarz