AZS podtrzymał tradycję - zmiana trenera w trakcie sezonu

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Jeff Nordgaard zastąpił Szczubiała

Sezon 2008/2009
Kolejny sezon na ławce trenerskiej rozpoczął Dariusz Szczubiał, ale polski szkoleniowiec po czterech porażkach na początku rozgrywek został zmieniony. Jego następcą został Jeff Nordgaard. Amerykanin nie miał licencji trenerskiej, więc oficjalnie szkoleniowcem był Leszek Doliński, który pełnił rolę jego asystenta. Nordgaard zadebiutował w starciu z Kotwicą Kołobrzeg. Akademicy wygrali to spotkanie 73:61. Ostatecznie AZS sezon zasadniczy zakończył na 7. miejscu. W pierwszej fazie play-off koszalinianie 0:3 przegrali z BOT Turowem Zgorzelec.

Czy Teo Cizmić zostanie trenerem AZS-u Koszalin?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • CZARNY761 Zgłoś komentarz
    Jeśli AZS buduje markę i stara się zostać profesjonalnym klubem, to to, co zrobił Zarząd i jak się zachowuje teraz woła o pomstę do nieba. Jak po dwóch porażkach można zwolnić
    Czytaj całość
    trenera. Przecież prowadzenie zespołu to nie jest jakaś rosyjska ruletka. Czy w profesjonalnych klubach wylatuje się po dwóch przegranych meczach bez względu na bilans spotkań i miejsce w tabeli? Jakie szanse na poukładanie tego wszystkiego będzie miał nowy trener? I kto to będzie - chyba jakiś desperat. Karol - jest już zajęty, może Jankowski? Ale ok, może wszystkiego nie wiemy, może są jakieś inne powody. Ale jeśli tak jest to w dniu dzisiejszym powinna być jasna informacja - konferencja prasowa lub wywiad z Prezesem, w którym wyjaśniłby motywy takie decyzji. Przecież takie informacje należą się kibicom, którzy przychodzą na mecze i płacą akurat w Koszalinie niemałe pieniądze. Panie Kozak w taki sposób Pan nowej hali nie zapełni.
    • ABC321 Zgłoś komentarz
      Ja to mam wrażenie że to nie kwestia wyższości nowego trenera, a po prostu zresetowania szatni. Wszystkie spory odchodzą i zaczynamy z nową kartą. To tak jak z resetowaniem komputera
      Czytaj całość
      który się zatnie. W żaden sposób go nie naprawiamy, a jednak znowu zaczyna działać sprawnie. Gdyby od początku sezonu trenerem był ktokolwiek inny,a Milicic by go zastąpił to byłby ten sam efekt. Kwestia tego dlaczego w Koszalinie nigdy nie udaje się tych stosunków wewnątrz trzymać w dobrej formie? Rozumiem że czasem grupa ludzi może się nie zaakceptować, ale żeby tak co roku?
      • HalaLudowa Zgłoś komentarz
        Dla rywali AZS to bardzo dobra wiadomość. Nie ma możliwości, żeby trener złożył na nowo drużynę w miesiąc (cztery mecze do końca sezonu zasadniczego). Czegoś tak głupiego dawno w
        Czytaj całość
        naszej lidze nie widziałem
        • wąż Zgłoś komentarz
          Nigdy nie wiadomo może nowego ktory przyjdzie tez wymienia :P
          • Czar-ek Zgłoś komentarz
            "To stara tradycja, jeszcze od początków lotnictwa".Zarząd AZSu to jeszcze mentalnie dalej tkwi w kurniku.
            • Aka Buszek Zgłoś komentarz
              W Polsce tradycje się pielęgnuje :)