Magia "Twierdzy CRS" nie działa w Europie
W ćwierćfinale EuroCupu na drodze zielonogórzan stanęła ekipa Herbalife Gran Canaria. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami rozegrano w środę w hali "CRS".
Ponad czterotysięczna publiczność dopingowała koszykarzy Stelmetu BC w spotkaniu z ekipą z Las Palmas. Początek meczu idealnie ułożył się dla podopiecznych Saso Filipovskiego, którzy do przerwy prowadzili 49:44. Później jednak rozpoczął się koncert gry podopiecznych Aito Garcii Renesesa, którzy najpierw odrobili straty, a później zaczęli budować przewagę.
Kluczowa dla losów meczu okazała się ostatnia odsłona, przegrana przez mistrzów Polski 17:26. - Popełniliśmy kilka błędów. Myślę, że bardzo mocno walczyliśmy o to, by wykreować sobie pozycję, natomiast za łatwo traciliśmy punkty - mówi Łukasz Koszarek, kapitan Stelmetu BC.
11 puntów to spora zaliczka zespołu z Las Palmas, ale wcześniejsze wyjazdowe spotkania Stelmetu BC w rozgrywkach europejskich pokazują, że nie można tracić wiary...
Stelmet BC Zielona Góra - Herbalife Gran Canaria 82:93 (20:23, 29:21, 16:23, 17:26)
-
Iwona Plewińska Zgłoś komentarzpierwszym miesiącu życia wykryto u niego Mukowiscydozę. Od tego momentu jest pod opieką lekarzy z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Mukowiscydoza jest nieuleczalną chorobą genetyczną, która powoduje powstawanie zmian w obrębie układu oddechowego i pokarmowego i w konsekwencji prowadzi do śmierci., Niestety, mimo wykonywanych trzy razy dziennie inhalacji i drenaży, zmiany w płucach Michałka pogłębiają się. Wydatki na leczenie z miesiąca na miesiąc wzrastają,. Teraz wynoszą one 800 - 1000 zł .miesięcznie. NFZ większości z nich nie refunduje. Zakup kosztownych leków oraz sprzętu do rehabilitacji znacznie przekracza moje możliwości finansowe.. Dlatego chwytam się każdego możliwego sposobu bo wierzę, że tak należy i tak trzeba.., Wszystko co mogę zrobić to przy pomocy leków i rehabilitacji nie dopuścić aby choroba niszczyła organizm mojego synka i wszystko co mogę uczynić to zabrać każdym sposobem fundusze na ten cel. Dlatego błagam Was bardzo o pomoc bo wierzę, że także i w Was jest nadzieja., Los Michasia jest także w Państwa rękach. Liczy się dla nas każde wsparcie i każdy dar serca. Wierzę, że na moim miejscu zrobilibyście Państwo dokładnie to samo czyli wszystko, by ratować życie najbliższej Państwu osoby. Będę Wam Wdzięczna za każdą okazaną pomoc… Nr konta: 95 1050 1979 1000 0092 2252 5892 ING BANK W tytule wpłaty proszę wpisać: „Dla Michała” Adres zamieszkania: 87-100 Toruń ul.Jana III Sobieskiego 35/22