Najsłabsza piątka 30. kolejki Tauron Basket Ligi
Patryk Kurkowski
Robert Witka (Rosa Radom) [4] - 4 punkty, faul, strata, eval -2
To już kolejny raz w tym sezonie, kiedy wskakuje do najsłabszej piątki. Możemy śmiało napisać, że indywidualnie nie jest to dobry sezon w jego wykonaniu. A potwierdzeniem są m.in. taki występy jak przeciwko Polskiemu Cukrowi Toruń. Choć jego zespół sięgnął po zwycięstwo, to on nie miał w to wielkiego wkładu. Właściwie z nim na parkiecie Rosa funkcjonowała kiepsko i była słabsza od Twardych Pierników. Były reprezentant Polski oddał sześć rzutów, lecz tylko jeden z nich znalazł drogę do kosza. Na jego dorobek miały też wpływ dwa trafione osobiste. To zdecydowanie za mało, żeby uniknąć nominacji.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)