Boston Celtics: koniec pięknego snu. Ale koszmary też były
Dawid Siemieniecki
Przybycie posiłków
Na początku lutego Celtics pozyskali z Phoenix Suns Grega Monroe'a. Środkowy zgarnął 5 milionów dolarów za kontrakt, który obowiązywał do końca sezonu. Wsparciem okazał się jednak sporym, więc nie była to kasa wyrzucona w błoto. 10 punktów i 6 zbiórek to dobry wynik jak na zawodnika, który wchodził z ławki. W play-offach tak wielką pomocą już nie był, ale i Brad Stevens korzystał z jego usług zdecydowanie rzadziej.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarzi niezdolność do gry K.Irvinga; 2 - czy G.Hayward po złamaniu wróci do dyspozycji z czasów gry w Utah (Paul George moim zdaniem nie wrócił) ?