Houston Rockets: marzenie nie zostało spełnione
Dawid Siemieniecki
W playoffs jak burza
Dwie pierwsze serie w fazie posezonowej Rakiety przeszły bez problemów. Ich rywalem na otwarcie PO byli Minnesota Timberwolves, z którymi wygrali 4-1. Dokładnie tak samo zakończyła się rywalizacja w kolejnej rundzie z rewelacyjnymi Utah Jazz. Świetna forma znakomitego rookie Donovana Mitchella zdała się na nic, wobec doskonale grającej orkiestry Mike'a D'Antoniego. Wtedy przyszła pora na mistrzów.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarzteż mógłby nie wystarczyć.
-
Kawał Urwisa Zgłoś komentarzA szkoda. Grali naprawdę nieźle, szkoda, że nie udało im się dosłownie na ostatniej prostej.