Duży ruch na rynku, szykują się transfery w PLK! Sprawdź najnowsze doniesienia

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Anwil Włocławek

Anwil Włocławek jest jednym z dwóch zespołów w PLK, który może pochwalić się kompletem zwycięstw. Włocławianie pokonali Start Lublin, Zastal i Arged BM Stal. Mimo że zespół prezentuje się wybornie na początku nowego sezonu, trener Przemysław Frasunkiewicz po cichu myśli o wzmocnieniu składu. Chodzi o pozycję silnego skrzydłowego - Alex Olesiński na razie uczy się gry na poziomie PLK (dla niego to debiutancki sezon w Europie). Można powiedzieć, że Anwilowi do pełni szczęścia brakuje polskiej "czwórki", która gwarantowałaby odpowiednią jakość. Na rynku do wzięcia jest Artur Mielczarek, który w zeszłym sezonie grał w Anwilu, a ostatnio był na treningach we Włoszech. Czy dojdzie do ponownej współpracy? Trudno powiedzieć, być może pojawią się inne opcje. Wiemy, że trener Frasunkiewicz zostawił sobie furkę w budżecie na zmiany w trakcie rozgrywek. - Budżet nie jest wykorzystany. Przemysław Frasunkiewicz z głową budował zespół, nie wydał wszystkich pieniędzy zaplanowanych na zakontraktowanie zawodników - mówił nam prezes Arkadiusz Lewandowski.

Najmocniejszy skład w PLK ma...?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • marolstar Zgłoś komentarz
    Zmian do przede wszystkim potrzebują w Stargardzie. Od prezesa, przez zarząd i zawodników amerykańskich a kończąc na trenerze.
    • Sartre Zgłoś komentarz
      Kto doradza w tym klubie??? Każdy średnio zorientowany w temacie wiedział, że wybór Jarutisa to kpina, a teraz wieczny asystent Miłoszewski. W zeszłym sezonie mieliśmy już takiego co 6
      Czytaj całość
      lat był asystentem w Ulm. Wszyscy wiemy jak się skończyło. Łukomski to ile lat asystował w Radomiu. I co? Jak był cienki tak jest - zaraz wyleci ze Spójni. FARSY ciąg dalszy... Fakuade? really? Nie powiem, że jakiś bardzo zły. Powiem, że żałośnie przeciętny. Czy my potrzebujemy przeciętniaków? Czy zamiast 5-u przeciętniaków nie możemy mieć 3 dobrych obcokrajowców?. Mecz w Lublinie udowodnił, że polska rotacja daje radę. JEDYNY pozytyw to fakt, że pan Majcherek nie zostanie pierwszym trenerem. Uff. Legenda szczecińskiej koszykówki - tej drugoligowej chyba, no ale mówią jakie miasto taka legenda. Niestety.