Pierwszy nokaut "Pudziana", krwawy Materla i szybki Chalidow. Ergo Arena to miejsce wielkich walk

Waldemar Ossowski 25 Maja 2016, 08:00

Milowy krok w karierze "Pudziana"
Mariusz Pudzianowski vs Oli Thompson
Gala: KSW 27
Data: 17.05.2014

Milowy krok w swojej karierze w maju 2014 roku poczynił Mariusz Pudzianowski. Wielu ekspertów skazywało go na porażkę z zawodnikiem, który również wywodził się z zawodów siłaczy, Oli Thompsonem. Polak o pojedynek sam poprosił włodarzy federacji już w 2013 roku. Anglik jako były zawodnik UFC z większym doświadczeniem był wyraźnym faworytem tego starcia. 

Pudzianowski, którego trenerem był wówczas Piotr Jeleniewski, skrzętnie realizował taktykę. Polak obalał swojego rywala i w tym elemencie punktował pojedynek na swoją korzyść, ostatecznie wygrywając po jednogłośnej decyzji sędziów. Oburzenia po walce nie krył Oli Thompson, który twierdził, że to on powinien zostać zwycięzcą starcia toczonego na dystansie dwóch rund.