"Otwieracz Lewandowski". Szaleństwo w hiszpańskich mediach

FC Barcelona pokonała na własnym stadionie Elche 3:0. Wynik meczu otworzył, a później zamknął Robert Lewandowski. Polak jest oczywiście głównym bohaterem okładek, szczególnie w Katalonii.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej

Lider Lewandowski

"Kolejna przekonująca wygrana z dubletem Polaka i rozkwitem Memphisa. Barca prowadzi w tabeli i pozostanie na 1. miejscu, jeśli Real Madryt straci punkty" - czytamy w katalońskim "Mundo Deportivo". 

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (17)
  • o ja cieee Zgłoś komentarz
    #Dziekuje: a nie zapomnij o uzupełnieniu zapasów maści i czopków.
    • Dziekuje Zgłoś komentarz
      jeszcze zapomniałem zapytac gdzie był ten "otwieracz" w meczu z Bayernem
      • Dziekuje Zgłoś komentarz
        nikt wczesniej tego nie dokonał i nie pokonał elche 3-0 i nie dostawił im nogi na pusta 2 razy.....bijmy pokłony
        • Addddd Zgłoś komentarz
          Niech pisza szybko juz tyle o innym naszym zawodniku w Hiszpani nie napisza
          • zezem Zgłoś komentarz
            #Maly K.el wstrzymał oddech pisząc swój ulubiony skrót "mgr": z kropką? bez? ... w końcu skrót pominął, niczym Aleksander Wielki rozcinający węzeł gordyjski :-)
            • Maly Kurdupel Zgłoś komentarz
              Caly Swiat wstrzymal oddech a co zrobi Swiat jak Drewniak zagra z Realem Madryt ? nie chce mi sie nawwet myslec.
              • Ameba rozen Zgłoś komentarz
                Prawdziwa hierarchia w tabeli wyklaruje się dopiero po meczu Barcy z Realem. Na razie to takie chwilowe, raz ty raz ja.
                • pielęgniarz Zgłoś komentarz
                  Ooo jest nasz cierpiący #Julek-K :-) Zaopatrzyłeś się w zapas leków na całą niedzielę? Lekarz zalecił ci w maści, tabletkach czy czopkach?
                  • Julia-Keller Zgłoś komentarz
                    Zachwyty nad magistrem miną po meczach z silniejszymi przeciwnikami. Przykładem ostatni mecz z Bayernem w którym magister nie istniał.