Kto jeszcze trafi do FC Barcelona?

Mistrz Hiszpanii jest na finiszu transferów przed startem rozgrywek. Włodarze Barcelony poszukują jeszcze jednego napastnika, który będzie alternatywą dla Leo Messiego, Luisa Suareza oraz Neymara.

Jakub Artych
Jakub Artych

Barcelona szuka napastnika

Duma Katalonii w letnim okienku transferowym mocno przewietrzyła szatnię. Z klubu odszedł już Dani Alves, Marc Bartra czy Adriano Correia. W kolejce do opuszczenia Camp Nou jest również Cristian Tello czy Claudio Bravo, który narzeka na swoją pozycję w zespole.

Kibice Barcelony mogą jednak spać spokojnie. Sternicy mistrza Hiszpanii postarali się o kilka wzmocnień, które będą solidną alternatywą dla drużyny Luisa Enrique. Przypomnijmy, iż do Katalonii w przerwie letniej trafili: Samuel Umtiti, Lucas Digne, Denis Suarez czy Andre Gomes.

W dalszym ciągu Barcelona szuka jednego napastnika, który będzie alternatywą dla trio: MSN. Lista potencjalnych nowych piłkarzy jest bardzo ciekawa.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • kokojamboo Zgłoś komentarz
    Pseudo dziennikarzu gdzie wyczytałeś ze Bravo narzeka na swą pozycje w Barcelonie???Moze przetoczysz te wypowiedz?Z tego co wiem nie chce sie nigdzie ruszac i zostaje w klubie.
    • Wave Fan Sport Zgłoś komentarz
      Może jest to dobra okazja, żeby zamiast kupować nowych zawodników postawić na młodych zawodników z La Masii?
      • QT Zgłoś komentarz
        Wszyscy wyżej wymienieni napastnicy będą się tylko marnować na ławce rezerwowych, myślę, że mają oni wyższe aspirację niż zagrać kilkanaście spotkań w sezonie i w niewielkim
        Czytaj całość
        stopniu przyczynić się do sukcesów zespołu.
        • Mundek666 Zgłoś komentarz
          A Pazdan? ponoć barcelona się nim interesowała? czyżby kwota odstępnego ich przerosła? a może frycowe było za wysokie dla Paziego?
          • Kasyx Zgłoś komentarz
            La Masia? Gdzie wychowankowie, z których tak dumna była Barcelona?