Zawiedli w 35. kolejce T-Mobile Ekstraklasy! Zobacz kto!

 Redakcja
Redakcja

Adam Mójta (PGE GKS Bełchatów)
Przy pierwszej bramce dał się ograć Pawłowskiemu, który wystawił piłkę koledze z drużyny, a ten tylko dopełnił formalności, otwierając wynik. Sam Kamil Kiereś stwierdził po meczu, że wyglądało to tak, jakby Mójta zupełnie zlekceważył przeciwnika. Druga bramka, trzy minuty później, również padła po jego stronie.

W 35. kolejce T-Mobile Ekstraklasy najbardziej zawiódł:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)