Legia Warszawa i Lechia Gdańsk zdominowały jedenastkę kolejki. Zobacz drużynę 26. serii gier Ekstraklasy
Mateusz Karoń
W pierwszej połowie zmarnował koncertową okazję do zdobycia gola - z bliska przelobował bramkę Pogoni Szczecin. Zapewne ta sytuacja zabolała go bardzo mocno - w końcu to chłopak ze Szczecina. Kibicował "Portowcom", ale tamtejsi trenerzy uznali go za zbyt słabego.
Lipski zrehabilitował się w końcówce. Po pierwsze: wykorzystał rzut karny. Po drugie: doskonale wyskoczył do dośrodkowania i strzałem głową dał "Niebieskim" zwycięstwo.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)