Bohaterowie kanonad. Najlepsi I-ligowcy 4. kolejki według WP SportoweFakty
Sebastian Szczytkowski
Łukasz Wroński (Stal Mielec, 1)
Na boisku spędził nieco ponad godzinę i zrobił bardzo dużo zamieszania na połowie Górnika Łęczna. Tak samo jak w pierwszym meczu sezonu z Ruchem Chorzów otworzył wynik. Wroński skierował piłkę do opuszczonej bramki po błędzie Sergiusza Prusaka. Pomocnik często prowokował łęcznian do fauli w niebezpiecznym rejonie boiska.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)