Liga Mistrzów. Młodość i talent. Siedmiu piłkarzy, na których warto zwrócić uwagę

Michał Grzela
Michał Grzela

Jules Kounde (Sevilla FC)

Jego nazwisko zdążyło już przebić się do głównego nurtu za sprawą kilku ostatnich miesięcy. Punktem wyjścia, który tłumaczy aktualny stan rzeczy, jest postawa francuskiego defensora w zeszłym sezonie. Wychowanek Girondins Bordeaux od pierwszego do ostatniego meczu był jednym z kluczowych piłkarzy Sevilli Julena Lopeteguiego - triumfatora Ligi Europy.

To przełożyło się na zainteresowanie jego usługami w topowych klubam Europy. Najpoważniej do potencjalnego zakontraktowania Kounde podchodził Manchester City, ale na razie 21-latek kontynuuje swoją karierę na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan. 

To doskonała wiadomość dla Sevilli. Bezpardonowy, niebojący się pojedynków obrońca, który, dobrze operuje futbolówką zarówno lewą, jak i prawą nogą, to w dzisiejszych czasach prawdziwy skarb. We wtorkowym meczu z Chelsea Kounde nie będzie mógł jednak wspomóc swojego zespołu. Powód? Kilka dni temu reprezentant Francji do lat 21 otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. 

Czy Ansu Fati może w przyszłości wejść w buty Leo Messiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)