Liga Mistrzów. Młodość i talent. Siedmiu piłkarzy, na których warto zwrócić uwagę

Michał Grzela
Michał Grzela

Eduardo Camavinga (Stade Rennais)

Mimo zaledwie 17 lat już stał się się symbolem obecnego Stade Rennais. Zespół, którym od grudnia 2018 roku kieruje Julien Stephan, przeżywa najlepszy okres w swojej historii. W sezonie 2018/19 Rennes sięgnęło po Puchar Francji, a kilka miesięcy później piłkarze tego klubu po raz pierwszy wywalczyli awans do rozgrywek Ligi Mistrzów.

Camavinga przyłożył rękę przede wszystkim do drugiego z tych sukcesów. Potwierdza to bilans reprezentanta Francji, z którego wynika, że opuścił on zaledwie pięć meczów Les Rouges et Noirs w ciągu całej minionej kampanii. A nic nie zapowiada, by pozycja Camavingi w zespole miała ulec zmianie.

W jego osobie Francuzi upatrują lidera pokolenia, które w przyszłości ma zastąpić mistrzów świata z 2018 roku. Sam zawodnik, w dużej mierze ze względu na umiejętność efektywnego balansowania na granicy dwóch faz - defensywnej i ofensywnej, porównywany jest m.in. do Paula Pogby oraz N'Golo Kante. W tym wypadku trudno o lepszą reklamę. 

Czy Ansu Fati może w przyszłości wejść w buty Leo Messiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)