To się w końcu uda! "Lewy" znów może dokonać niemożliwego

Maciej Kmita
Maciej Kmita


Władca absolutny

Polak kroczy po szóstą w karierze, a czwartą z rzędu koronę króla strzelców Bundesligi. Częściej niż jemu "Torjaegerkanone" wręczano tylko Gerdowi Muellerowi. "Der Bomber" otrzymał ją 7 razy, więc - co długo wydawało się niemożliwe! - "Lewy" już za rok może zrównać się z nim pod względem tytułów króla strzelców Bundesligi.

A już w tym sezonie Polak może ustanowić nowy rekord Bundesligi, bo dotąd nikt nie został królem strzelców niemieckiej ekstraklasy cztery razy z rzędu. Nawet Mueller. Taka dominacja to w ogóle rzadkość w najmocniejszych ligach Europy. Taką serią może się pochwalić tylko czterech piłkarzy: Leo Messi (2017-20) i Hugo Sanchez (1985-88) w Hiszpanii oraz Carlos Bianchi (1976-79), Jean-Pierre Papin (1988-92) we Francji. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt
Czy Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)