Będą rekordy ekstraklasy. Wielkie transfery z udziałem Polaków
Co z innymi?
Zimą kilku innych reprezentantów Polski także może zmienić kluby. Spore problemy w Hercie Berlin ma Krzysztof Piątek, który od transferu w styczniu 2020 roku nie potrafi regularnie strzelać goli. Dość powiedzieć, że w dwa lata strzelił tylko 13 bramek. Coraz częściej siada na ławce rezerwowych.
Swoje problemy w Derby County ma Kamil Jóźwiak. Angielska przygoda jest póki co wielkim rozczarowaniem. 23-latek strzelił zaledwie jedną bramkę i dorzucił trzy asysty w 56 meczach. To mizerny wynik jak na skrzydłowego. Wayne Rooney coraz częściej nie korzysta z jego usług. Ponadto klub ma kłopoty finansowe, zostały mu odebrane punkty i zmierza do trzeciej ligi angielskiej.
Olbrzymie problemy w Unionie Berlin ma z kolei Tymoteusz Puchacz. Podstawowy obrońca reprezentacji Polski jeszcze nie zadebiutował w Bundeslidze. Ba, ledwie dwukrotnie siedział na ławce rezerwowych. O nim również pisze się w kontekście zimowego transferu.
Zobacz także: Zakochany Vuković. Ostatnia deska ratunku [OPINIA]
Zobacz także: Kulesza spotkał się z Sousą. Znamy szczegóły rozmowy prezesa z selekcjonerem!
-
jarecki5 Zgłoś komentarzCiiiiiii........
-
jarecki5 Zgłoś komentarzCiiiiiii........
-
Legionowiak 3.0 Zgłoś komentarziść tam, gdzie dostanie sporo szans na grę oraz możliwość pokazania swoich piłkarskich umiejętności!