Wielkie nazwiska na zapleczu Superligi. Karuzela transferowa grupy B I ligi

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
MKS Wieluń jeszcze wzmocnił skład

MKS Wieluń 

Znakomity poprzedni sezon (6. miejsce) rozbudził apetyty w Wieluniu. MKS postawił na dwójkę rozgrywających z Kalisza, Krzysztofa Książka i Grzegorza Gomułkę. Tego drugiego szybko dopadł pech i na razie zmaga się z urazem barku. Mateusza Kaźmierczaka zastąpił Łukasz Królikowski, obrotowy z niewielkim, ale jednak, doświadczeniem w Superlidze. Priorytetem było znalezienie leworęcznego gracza na skrzydło. Co więcej, Jarosław Cepielik nieźle odnajduje się też w drugiej linii i razem z Michałem Bernasiem stworzy duet na prawej stronie. MKS opuścił jeden z najlepszych zawodników poprzedniego sezonu Tomasz Wawrzyniak. Do Aniliny Łódź przeniósł się niegdyś symbol Piotrkowianina, Tomasz Matulski. 

Przyszli:
Jarosław Cepielik (Moto-Jelcz Oława)
Krzysztof Książek, Grzegorz Gomółka (obaj MKS Kalisz)
Bartłomiej Helman (Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka)
Łukasz Królikowski (Śląsk Wrocław)

Odeszli:
Tomasz Wawrzyniak (Ostrovia Ostrów Wlkp.)
Tomasz Matulski (Politechnika Anilana Łódź)
Mateusz Kaźmierczak (Piotrkowianin Piotrków Trybunalski)
Bartosz Kicmach

Politechnika Anilana Łódź 

Po powiększeniu ligi do grona pierwszoligowców ponownie wskoczyła Anilana. Spośród pozyskanych zdecydowanie najbardziej znane nazwisko to wspomniany chwilę wcześniej Tomasz Matulski. Doświadczony golkiper - po rocznej przygodzie w MKS-ie Wieluń - wrócił do Łodzi. Karierę wznowił 45-letni (!) obrotowy Tomasz Rutkowski.

Przyszli:
Tomasz Matulski (MKS Wielun)
Kacper Antosik i Sergiusz Przybylski (ChKS Łódź)
Tomasz Rutkowski (wznowił karierę)
Kamil Katusza (Zagłębie II Lubin)
Tomasz Wojciechowski, Jakub Winiarski, Jan Stolarski (juniorzy)

ZOBACZ WIDEO Marcin Lijewski: Rywale pokazali, że jaja w spodniach są

Odeszli:
Kamil Hejniak 
Bartłomiej Bartczak
Michał Łukasik
Dawid Bilichowski

Który klub dokonał najlepszych transferów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Mateusz Klinger Zgłoś komentarz
    I widzę nowe imiona przypisane do nazwisk :p
    • miki Zgłoś komentarz
      Jeszcze 3 lata temu nie do pomyślenia było żeby kluby superligi zrezygnowały z zatrudniania takich nazwisk jak Kubisztal, Miszka, Ścigaj, czy Sobut. Jak widać LZ spowodowała, że kluby
      Czytaj całość
      wolą zaryzykować stawiając na młodzież niż inwestować środki w zawodników z przeszłością, którzy nie prezentuja juz tego poziomu co kiedyś, ale mają uznane nazwiska. Na pewno będzie to z korzyścią dla polskiej piłki ręcznej.