Trenerzy PGNiG Superligi typują wyniki Final Four Pucharu Polski
Maciej Wojs
Rafał Biały (Gaz-System Pogoń Szczecin)
Problemów ze wskazanie faworyta oraz ułożeniem kolejności turnieju nie miał natomiast Rafał Biały. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Gaz-System Pogoni Szczecin powiedział:
- Według mnie głównym faworytem są Vive Targi Kielce, które w finale z pewnością zagrają z Orlen Wisłą Płock. Myślę, że kielczanie potwierdzą i podtrzymają swą dobrą passę i wygrają nie patrząc na to, że czekają ich mecze w Lidze Mistrzów - uważa Biały.
- Trzecie miejsce przypadnie ekipie z Puław, chociaż myślę, że Krzysiek (Przybylski, trener Chrobrego - przyp. red.) i Chrobry tanio skóry nie oddadzą. W mojej ocenie taka będzie kolejność: Vive, Wisła, Azoty i Chrobry - zakończył.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
-
VTK1965 Zgłoś komentarzhehe klocek klocek, nie macie zadnych szans z nami! moja opinia: 1. VIVE 2. AZOTY. 3. CHROBRY. 4 klocek
-
Paweł Adam Kołodziejski Zgłoś komentarzzdrowia
-
and_m Zgłoś komentarzKażdy inny wynik niż 1.Vive 2.Orlen 3.Azoty 4,Chrobry będzie dla mnie dużą niespodzianką.. p.s. Ten Piotrków to dziwny ośrodek piłki ręcznej :), dziwne mecze, dziwny trener..:).
-
hanka Zgłoś komentarzChrobry pokona Azoty.
-
Dawid Pietkiewicz Zgłoś komentarzSłyszałem dzisiaj w wiadomościach na Polsat News były i gościu się wypowiadał jakiś specjalista i podobno na nowy sezon Chrabkowski Z Płocka bo sezonie ma odejść do Vive
-
senior-w Zgłoś komentarzwynosi 40 zł. A wcześniej nie można było? Jak można cenę biletów w sobotę ustalić na wysokości ceny meczów niedzielnych!!! Przecież widać jaka będzie frekwencja zarówno w sobotę jak i w niedzielę. Będzie wstyd na POLSACIE.
-
nafciarz_zks Zgłoś komentarzmajstra. nie mam nic przeciwko żeby znowu okazali się marnymi prorokami :)
-
Varsovia Zgłoś komentarzwystarczył.
-
pinio Zgłoś komentarzfinale. Poczekamy, zobaczymy... - Naprzód Nafciarze, w weekend ambicja Wam każe Grać na całego i walczyć do upadłego!
-
Wisełka Zgłoś komentarzkorzyść Wisły i w tym... upatrywałbym naszą szansę. Na szczęście wszystko rozstrzygnie boisko i czymże byłby sport bez niespodzianek :)) Mam nadzieję, że i tym razem taka niespodzianka się przydarzy ;)) Do zobaczenia jutro!