Wielkie powroty polskich nestorów handballu
Mariusz Jurasik (Rhein-Neckar Löwen -> Vive Targi Kielce)
Mariusz Jurasik mając 33 lata przed sezonem 2009/2010 podpisał umowę z Vive Targami Kielce. Był to początek budowy w Kielcach zespołu, który zdominował rodzime rozgrywki. Przed sezonem 2012/2013 kielecki klub niespodziewanie zrezygnował z jego usług. Mariusz Jurasik postanowił zakończyć sportową karierę, jednak później przystał na ofertę katarskiego zespołu El Jaish. Przygoda z Karatem okazała się nieudana.
Po szybkim powrocie do Polski związał się umową z klubem z Zabrza, gdzie rozpoczęła się budowa mocnego zespołu. Niespełna 39-letni zawodnik jest dziś liderem Górnika Zabrze i wciąż jednym z najlepszych szczypiornistów biegających po boiskach PGNiG Superligi. Pełni on także funkcję asystenta Patrika Liljestranda.
-
Karol Burak Zgłoś komentarzodcinać kupony. Do naszej ligi piłkarskiej wracają odpady, którym nie powiodło się zagranicą i już nie mogą znaleźć miejsca nawet w ligach arabskich albo chińskich.
-
endriu122 Zgłoś komentarzTakie powroty to wielkie uatrakcyjnienie naszej ligi,no i oczywiście podnoszenie jej poziomu.
-
boban52 Zgłoś komentarzczy autor orientuje się co oznacza określenie - niespełna- pisanie niespełna 39 letni zawodnik to duże nieporozumienie
-
skejd Zgłoś komentarzBrakuje Mariusza Jurkiewicza.