Dziennikarze WP SportoweFakty oceniają: PGNiG Superliga Kobiet

Krzysztof Kempski
Krzysztof Kempski
Iwona Niedźwiedź królową transferów


Beniaminek w roli czarnego konia?

Głosy w tym temacie zaskakują. Jedni widzą, że od dna (tak bywało w ostatnim czasie) odbije się Piotrcovia i to ją typują do miana najbardziej pozytywnego zaskoczenia w Superlidze Kobiet. Co ciekawe, podobnie sądzi się o beniaminku z Gdańska. Tutaj jednak może to być podparte naprawdę udanymi występami w okresie przygotowawczym. Czy dobry sponsor i kadra wraz ze sztabem szkoleniowym wyniosą drużynę na wyżyny?

Całkiem słusznie rolę tę może pełnić nowosądecka Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Owszem, zespół opuściło trio najlepszych snajperek, ale pozyskanie Ukrainek również budzi uznanie. Cieniem mogą się położyć pewne kłopoty finansowe. Jeśli te uda się, wyprostować, sukces może stać się faktem. - Czarnym koniem będzie Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Ekipa, którą większość widzi jako kandydata do walki o najlepszą ósemkę, tymczasem mogą pozytywnie zaskoczyć, nawet bez Dubajovej… - przyznaje Wojtczak.

Niedźwiedź królową transferów

Najlepszego zakupu zdaniem większości dziennikarzy dokonał MKS Selgros. - Bezapelacyjnie najlepiej należy ocenić transfer Iwony Niedźwiedź w drużynie mistrzyń Polski - mówi Boluk. Podobne zdanie ma Wojtczak. - Udowodniła to w sparingach, zostając najlepszą snajperka mistrzyń Polski. Może przejąć rolę "mózgu" drużyny. Jest doświadczona, co stanowi jej największy atut, będzie świetnie kreować grę MKS-u mając obok siebie zawodniczki na wysokim poziomie - ocenia.
Wysokie noty zebrały również zakupy dokonane przez Miedziowe. - Kinga Grzyb i Viktoria Belmas. Działacze w Lubinie zaszaleli i wzmocnili skrzydła. O możliwościach Grzyb wszyscy doskonale wiedzą i nie ma wątpliwości, ze będzie dla Miedziowych wzmocnieniem tu i teraz. Zaś możliwości Belmas doskonale poznali kibice Ruchu i bloki defensywne jego rywalek. I choć Belmas jest w trakcie rehabilitacji po poważnej kontuzji, to idę o zakład, że w Lubinie jeszcze będzie gwiazdą - śmiało stwierdza Madey.

Uwagę na ukraiński duet zwraca uwagę również Łukasz Wojtczak. - Czarnym koniem pod względem transferów mogą być też dwie Ukrainki z Nowego Sącza, które przyszły z Galiczanki Lwów. Także w meczach kontrolnych wypadły niezwykle korzystnie - przypomina.

5 września start Superligi. Dla kogo będzie on nowym otwarciem? Wyniki poprzedniego pozwalają stawiać tezę, że czeka nas jeden z najciekawszych sezonów w Superlidze. Kilka klubów zupełnie przemeblowało skład, inne dokonały minimalnych zmian. Kto wygra, a kto na tym przegra?

Mistrzem Polski w sezonie 2015/2016 będzie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Grieg Zgłoś komentarz
    "- Czarnym koniem będzie Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Ekipa, którą większość widzi jako kandydata do walki o najlepszą ósemkę, tymczasem mogą pozytywnie zaskoczyć, nawet bez
    Czytaj całość
    Dubajovej… - przyznaje Wojtczak" Konia z rzędem temu, kto zrozumie, co autor właściwie miał na myśli...
    • vrc Zgłoś komentarz
      Nowe nie znaczy lepsze. Poprzednia wersja była bardziej przejrzysta. Oby nie skończyło się tym że znikna sf a tym samym o ligowej recznej w mediach nie będzie nic. W tym przypadku wypada
      Czytaj całość
      "podziekowac" związkowi za super aktualizowana oficjalna stronę superligi. Full profeska :) Tak ciężko to ogarnąć ?
      • Wielbuond Zgłoś komentarz
        sf zniżyło się do poziomu wp....trzeba założyć nowy portal...
        • Raven Zgłoś komentarz
          matko boska, kto to pisał i pod wpływem czego??? :/ nie było szału jako sportowe fakty ale teraz z wp to jest tragedia!!! :/
          • av Zgłoś komentarz
            Haha, faktycznie dobre. Kły i siekacze powiadacie :D że niby Aleksandrowicz, Żakowskiej, Kołodziejskiej (co wiecznie stoi w kącie). Jak dla mnie szkoda jedynie Cekały, która jest dobra
            Czytaj całość
            zawodniczką, a nie mogła tego pokazać, bo Parecki jej nie wpuszczał no i Grzyb. Poza tym mamy 11 nowych zawodniczek, a nie 14.
            • eb Zgłoś komentarz
              No dobre,dobre.Żakowska która zagrała niestety jeden dobry mecz w sezonie i Kaśka Cekała która przez cały sezon na boisku była może godzinę,decydowały o obliczu drużyny:) Do tego
              Czytaj całość
              Aleksandrowicz,wieczny niespełniony talent,dysponująca tak rażącą siłą ognia,że porażone tą siłą głosy z Koszalina donoszą o małym kłopocie w drugiej lini AZS-u,jakim jest brak typowego rzutka. Panie i Panowie Redaktorzy,naprawdę nie wierzę,że dostajecie za swą "pracę",coś więcej niż drobne na lody.