Polska - Szwecja: Oceny WP SportoweFakty: MVP Szmal, brak presji wpłynął na zawodników
Środek rozegrania
Michał Jurecki - 3 - Tym razem nie był kluczowym zawodnikiem naszej drużyny. Trener Biegler dał więcej szans zawodnikom, którzy wcześniej nie grali dużo. Dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa, rzucając jedną bramkę.
Bartosz Konitz - 4,5 - Wreszcie dostał więcej minut i od razu się odwdzięczył. Było widać, że gra bez presji, która wcześniej go paraliżowała. Co prawda nie błyszczał w defensywie, jednak w ataku było bardzo dobrze - rzucił pięć bramek, w większości bardzo efektownych.
Piotr Masłowski - 3 - Został powołany do drużyny w ostatniej chwili i mógł zadebiutować na wielkiej imprezie. Dostał 13 minut od trenera, podczas których rzucił jedną bramkę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
-
Osiedle Czaszki 2 Zgłoś komentarzWystawiony od początku w ataku nie pokazał nic, a nawet mimo jego wzrostu został kilkakrotnie zablokowany a w obronie tradycyjnie nie grał nic. Taki halabardnik z teatru - czyli statysta! Wg mnie 2. 3. Ocena dla Konitza nieco zaniżona, bo w obronie grał o niebo lepiej od Chrapka, choć i jemu przytrafiły sie 2 spóźnione interwencje. Wg mnie 5. 4. Ocena dla trenera Bieglera zawyżona, bo z uporem maniaka wystawił po raz kolejny słupa Chrapka w obronie. Można byłoby ja jeszcze obniżyć za brak szansy występu na ME dla Wicharego! Wg mnie 3,5. Trzeba podziękować chłopakom za serce, bo grali o pietruszkę, ale wielu z nich sie naprawdę starało!
-
Mariusz Skórka Zgłoś komentarzowszem mozna przegrać ale grając a nie stojac i nie okazywać nawet najmniejszej ochoty do gry rozumiem jeden dwóch nawet trzech ale nie cała drużyna ktora łącznie z trenerem podziwiala grę naszych rywali
-
-Brawo Ja Zgłoś komentarzZa siódme miejsce to chyba tylko medal z ziemniaka jest. Ale doby i z ziemniaka jak żaden.