Liga Mistrzów: Rozstrzelali Polaków, są w siódemce kolejki
Kamil Kołsut
Andreas Nilsson (MKB-MVM Veszprém)
Mecz Besiktasu Stambuł z mistrzem Węgier (34:38) był popisem obrotowych. Właściwie każda piłka, która trafiała do Nilssona lub Tolgi Özbahar, kończyła się golem lub rzutem karnym. Do siódemki kolejki ostatecznie trafił reprezentant ekipy zwycięskiej. Szwed zdobył w Stambule sześć bramek.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
EQ Iskra Zgłoś komentarzale jego szybkość i przegląd pola jest godna podziwu, do tego jest młodziutkim zawodnikiem. Imponujące tempo gry w ataku jakie utrzymywało Celje jest zasługą tego właśnie zawodnika, a to jak 1 na 1 robił obrońców Wisły (chociaż trzeba przyznać, że trochę nieudolnie to z ich strony wyglądało) robi wrażenie. Wydaje mi się, że taki gracz mógłby być doskonałym partnerem dla innego dużego środkowego z silnym rzutem z drugiej linii. Mogli by stworzyć zabójczy duet. Może Wisła zainteresowała by się tym chłopakiem? Wydaje się, że nie jest wart majątku, a może wiele wnieść do zespołu.
-
Czarcik Zgłoś komentarzmiał jedną bramkę więcej ale mniejszą skuteczność bo raz nie trafił (niestety), z drugiej strony Lazarow rzucił jedną bramkę więcej od Denisa ale miał słabszą skuteczność... No i obrona Szmala w top 5.