12 lat w reprezentacji. Bartosz Jurecki żegna się z kadrą
Wiktor Gumiński
Jak zostać "Shrekiem"?
Od samego początku pobytu w reprezentacji wyróżniał się ogromną siłą. Radził sobie z większymi ciężarami niż większość kolegów, co błyskawicznie zauważył Artur Siódmiak i "ochrzcił" go pseudonimem nawiązującym do głównej postaci jednego z najbardziej rozpoznawalnych filmów animowanych na świecie. Ksywka przyjęła się bardzo szybko, a koledzy Jureckiego do dziś śmieją się, że ma niezmiernie podobną posturę do Shreka.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Francuzik 67 Zgłoś komentarzI trzeba uszanować tę decyzję. Chociaż mozliwa jest opcja że ją jeszcze zmieni,na co po cichu liczę
-
wwwitek2006 Zgłoś komentarz"Tancerz w ogniu walki". Mam nadzieje, że u wymyślacza tytułu wszyscy w domu zdrowi, czego i jemu życzę. Witek Woźniak
-
marzami Zgłoś komentarzWielkie dzięki za wszystkie lata w reprezentacji....kawał pięknej historii:) Pomyślności w dalszym życiu.