Polska - Białoruś. Jaka piękna katastrofa. Oceny WP SportoweFakty po meczu z Białorusią
Lewi rozgrywający:
Karol Bielecki - 2
Kiepski występ zawodnika wielce zasłużonego dla polskiego szczypiorniaka. W meczu z Białorusią jego rzuty z dystansu miały być jedną z opcji na rozmontowanie obrony rywali. Niestety tego dnia "Kola" był zdecydowanie na bakier ze skutecznością. Z czterech pierwszych rzutów trafił tylko jeden. Z takim skromnym dorobkiem bramkowym zakończył też spotkanie.
Michał Jurecki - 4
Bez wątpienia jeden liderów drużyny. Jeden z trzech najskuteczniejszych Biało-Czerwonych w tym meczu. Jego bramka w 58 min., dająca prowadzenie 27:25 początkowo wydawała się kluczem do wygranej. Niestety w ostatniej akcji, która mogła dać wygraną, źle podał piłkę do obrotowego. Wcześniej też kilka razy w ważnych momentach - przy sygnalizacji gry pasywnej - rzuty rozgrywającego Vive Tauronu Kielce mijały światło bramki.
Piotr Chrapkowski - 3,5
Specjalista od zadań defensywnych, w ataku zostawał głównie w sytuacji braku okazji do zmiany. Ze swoich zadań wywiązywał się w miarę poprawnie. W jego grze nie było jednak widać jakiegoś specjalnego błysku. Wydaje się, że przeszedł nieco obok meczu. Ocenę podnoszą nieco dwie bramki z kontry, w tym ta dająca remis (25:25) kilka minut przed końcem.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
-
Mariusz7 Zgłoś komentarzChrapkowskiego Puchowski bez problemu rzucił bramkę do tego Kulesz wykonał również dwa skuteczne rzuty. Kus do tej nieszczęsnej 46 minuty grał można powiedzieć, że dobrze i co dziwne nie popełnił jakiegoś większego błędu i Puchowski ani razu go nie objechał. Jak dla mnie zasługiwał wtedy na mocne 3, ale za ten faul ocena o 1 niżej więc 2 na koniec. Dwóję również wystawiłbym dla Chrapkowskiego. Co do Syprzaka to maksymalnie 1.5 może nie dostał zbyt wiele piłek, ale po pierwsze dwóch w dobrych sytuacjach nie chwycił, a po drugie sam niewiele robił by te piłki były do niego dostarczane i do tego te wspominane kłopoty z chwytem piłki w jedną rękę. Na tle Karaleka, który nawet w trakcie wykonywania obrotu nie miał problemu z chwytaniem piłki Syprzak wyglądał naprawdę słabo. No może jeszcze dla Mateusza Jachlewskiego bym do 4. Nie wiem o jakich problemach ze skutecznością pisze autor przecież jak dobrze liczę miał w tym meczu 1/2 i zanotował chyba dwa przechwyty w obronie.