Rekord Moryty, powrót kilera. Siódemka 20. kolejki PGNiG Superligi
Marcin Górczyński
Prawoskrzydłowy: Arkadiusz Moryto (Zagłębie Lubin)
Nominacja z urzędu, za fenomenalną zdobycz w Mielcu (33:26). Odkąd powstała liga zawodowa, nikt nie rzucił 15 bramek! W nowoczesnej historii rozgrywek raptem kilku graczy może poszczycić się takim bądź lepszym osiągnięciem. Bez cienia wątpliwości przy karnych (6/6), imponujące 9/12 z gry. Moryto zaczął pogoń za Kacprem Adamskim i przy takiej dyspozycji może wkrótce połknąć dotychczasowego lidera snajperów. Polskie parkiety robią się za ciasne dla skrzydłowego Zagłębia, za kilka miesięcy, w barwach PGE VIVE Kielce, zostanie rzucony na głębszą wodę. Ale to taki talent, że poradzi sobie w Lidze Mistrzów i popłynie z prądem.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)