Rio 2016: niewygodny rywal z legendą na ławce. Słoweńcy ostatnią przeszkodą dla szczypiornistów
Trener: Veselin Vujović
Poza boiskiem rozmowny i potulny jak baranek. Na parkiecie furiat. Dość łatwo popada w konflikty z kadrowiczami. W ostatnich miesiącach z tego powodu zrezygnował z podstawowego skrzydłowego Dragana Gajicia oraz braci Zvizejów - Mihy i Luki, zawodnika z największą liczbą występów w reprezentacji. Gdy komuś jest nie po drodze z selekcjonerem, to trup ściele się gęsto. Nie zmienia to faktu, że Vujović wprowadził nową jakość do kadry.
Czarnogórzec z pochodzenia przekazuje swoim podopiecznym doświadczenia z czasów kariery zawodniczej. W latach 80. i 90. był jednym z najlepszych piłkarzy ręcznych świata. Spełnił się zarówno na niwie reprezentacyjnej, jak i klubowej. W 1984 roku w Los Angeles sięgnął po złoto olimpijskie, a cztery lata później z Seulu przywiózł brąz. Ma na koncie także mistrzostwo świata zdobyte razem z Jugosławią. Występował m.in. w słynnej Barcelonie i Metoplastice Sabac. Wielokrotnie wygrywał Puchar Europejskich Mistrzów Krajowych. Pierwszy laureat plebiscytu na szczypiornistę roku na świecie (1988 rok). Jednym słowem - legenda.