MŚ 2014: Naj... grupy D w Krakowie
Największe odkrycie: postawa w ataku Antonina Rouzier
Przed rozpoczęciem zmagań w grupie D, wiele mówiło się o braku klasowego atakującego w ekipie Laurenta Tillie. Pojawiały się również głosy, że na tę pozycję powinien przestawić środkowego Kevina Le Roux, który dobrze spisywał się po przekątnej z rozgrywającym w swoim klubie z Piacenzy.
Jednak francuski selekcjoner nie posłuchał i od początku stawiał na gracza znanego kibicom PlusLigi. Po pierwszym bezbarwnym meczu z Portoryko, atakujący wziął się solidnie za grę. W każdym ze spotkań był jednym z najlepiej punktujących zawodników swojej reprezentacji. Żadnej przeszkody nie stanowił dla niego potrójny blok rywali, a także wykańczanie sytuacyjnych piłek. Mundial zaczął od szybującej zagrywki, kończąc grupowe zmagania na serwisie z wyskoku. Prowadzi w tabeli najlepiej punktujących siatkarzy z dorobkiem 97 punktów.
Anotnin Rouzier to zawodnik już w świecie znany, jednak ostatnie dwa sezony klubowe nie były dla niego udane. Dlatego tym bardziej jego dotychczasowa postawa na mundialu jest swego rodzaju odkrycie.
-
Maciej Zieliński Zgłoś komentarzzgadzam się z Tobą w 100%
-
Maciej Zieliński Zgłoś komentarzdla sprostowania Francuzi zajęli w kwalifikacjach do MŚ u siebie drugą lokatę za siatkarzami reprezentacji Belgii
-
kitten Zgłoś komentarzśrodkowego Kevina Le Roux, który dobrze spisywał się po przekątnej z rozgrywającym w swoim klubie z Piacenzy." Bez urazy, ale takie głosy pojawiały się chyba tylko w głowie redaktora ;) Rouzier już od dawna gra w kadrze świetnie. Zimą dzięki niemu Francuzi wygrali turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata, co ostatnio podkreślał sam Tillie. Potem miał rewelacyjną Ligę Światową, a forma na mistrzostwach jest tylko kontynuacją tego poziomu. Nigdy nie było żadnej opcji z Le Roux.