Mieli błyszczeć, a nie zachwycili. Najgorsze siatkarskie transfery 2022 roku
Anna Bagińska
Jacek Nawrocki (Grupa Azoty Chemik Police -> Cerrad Enea Czarni Radom)
Po tym jak Jacek Nawrocki z końcem lutego stracił posadę w Chemiku Police, kilka miesięcy później dostał szansę na powrót do męskiej siatkówki. Trener prowadził już kiedyś plusligowy zespół, PGE Skrę Bełchatów. Teraz zatrudnił go klub z Radomia. Jednak wyniki osiągnięte przez drużynę były dalece niesatysfakcjonujące i 24 listopada rozstał się ze swoim pracodawcą za porozumieniem stron. W tamtym momencie Czarni zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli i mieli na koncie zaledwie 4 punkty.
Polub Siatkówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)