Tym żył świat - siatkarskie podsumowanie roku 2012
Jack wraca do gry!
Gdy miesiąc po podpisaniu kontraktu z Jastrzębskim Węglem włoski rozgrywający Giacomo "Jack" Sintini dowiedział się o nowotworze układu limfatycznego, ta dramatyczna informacja zmieniła jego życie o sto osiemdziesiąt stopni. Zawodnik został zmuszony do kolejnej walki, tym razem nie o medale i brawa, ale o życie. Na szczęścia leczenie przyniosło skutek i już w marcu tego roku "Jack" pojawił się na meczu włoskiej Serie A pomiędzy Casa Modena a Lube Bancą Macerata, by oznajmić swój powrót do ukochanej dyscypliny sportu. Życie dopisało do tej historii chyba najlepszy happy end: siatkarz w sezonie 2012/13 znalazł zatrudnienie w utytułowanej ekipie Trentino Volley, w której zastąpił Łukasza Żygadłę. Z inicjatywy zawodnika powstała fundacja wspierająca działalność oddziałów onkologicznych i hematologicznych.
-
mythe Zgłoś komentarzZajcew się boi, że jak Juantorena bedzie w kadrze to dla niego zabraknie miejsca w szostce, przeciez Savaniego nikt z niej nie wywali, a grzanie ławy Irokeza chyba przeraża.
-
MDmaster1212 Zgłoś komentarzRosjanin i Chorwat sprzeciwiali się wstąpieniu Kubańczyka do reprezentacji Włoch? Co tu się wyprawia?!