Antyszóstka 10. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl
Środkowy: Wojciech Jurkiewicz (Transfer Bydgoszcz) [1]*
Drużyna Vitala Heynena zagrała na tyle dobry mecz we własnej hali z mistrzami Polski, że wydawało się, że w starciu na Podpromiu również nawiąże walkę. Ostatecznie Transfer w Rzeszowie spisał się słabiej niż kilka dni wcześniej, a zastrzeżenia można było mieć do kapitana zespołu, który w trakcie trzech setów zanotował zaledwie jeden punkt, nie stawiając żadnego bloku. Zakończył spotkanie ze skutecznością 20 proc. w ataku (1/5). To występ zdecydowanie poniżej możliwości tego doświadczonego zawodnika. Tego dnia nieco lepiej spisał się drugi siatkarz występujący na tej samej pozycji - Justin Duff, ale ogolnie, gra bydgoskich środkowych pozostawiała w tym meczu wiele do życzenia.
*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.
-
kibic6 Zgłoś komentarzwyaferować i zrobić z siebie (przegranej drużyny) męczennika!!!
-
Basil Zgłoś komentarzstanie wyobrazić, że Penczew i Hebda stworzyli mu godną konkurencję. Podobna sytuacja z Uriarte - nie wiem co opętało Argentyńczyka w meczu z Gdańskiem ale tak głupkowatej, bezmyślnej i auto-destruktywnej siatkówki proponowanej przez rozgrywającego już dawno nie widziałem.