Naj... 26. kolejki PlusLigi
Największy zwrot akcji: odrobienie strat przez Indykpol AZS Olsztyn w meczu z AZS-em Częstochowa (3:2)
Siatkarze z Warmii naprawdę mieli prawo czuć się rozbici, gdy w meczu z częstochowianami przegrywali już 0:2. Ich rozczarowanie mógł potęgować fakt, że polegli w drugim secie 24:26 pomimo tego, że wygrywali już 16:10 i 21:15. Bolesna porażka podziałała jednak na podopiecznych Andrei Gardiniego w najlepszy możliwy sposób - mobilizująco. Olsztynianie zakasali rękawy, wzięli się do pracy i ostatecznie rozstrzygnęli całe widowisko na swoją korzyść. Do sukcesu poprowadził ich rewelacyjnie spisujący się przyjmujący Bartosz Bednorz, autor 28 punktów. 20-latek nic nie robił sobie z tego, że był bezlitośnie ostrzeliwany zagrywkami. Zanotował aż 45 odbiorów, notując 51 proc. przyjęcia pozytywnego i 33 perfekcyjnego. Bardzo dobrze spisywał się również w ataku (19/38 - 50 proc.), bloku (6 pkt) i zagrywce (3 asy).