Grozer, Bartman i inni, czyli gwiazdy (i nie tylko), które skusiły się na azjatyckie pieniądze
Łukasz Żygadło (Trentino Volley --->>> Sarmayeh Bank Volleyball Club)
Ivan Borovnjak (Cuprum Lubin --->>> Sarmayeh Bank Volleyball Club)
Polski rozgrywający Łukasz Żygadło oraz serbski przyjmujący Ivan Borovnjak mają za sobą dość dobre sezony, gdyż ten pierwszy zdobył z Trentino Volley mistrzostwo Włoch i srebrne medale w Pucharze Italii i Pucharze CEV, a ten drugi wywalczył z Cuprum Lubin 7. miejsce w PlusLidze. W okienku transferowym Żygadło i Borovnjak przystali ofertę mającego mocarstwowe plany irańskiego klubu Sarmayeh Bank Volleyball Club, w którym będą występowali między z Seyedem Mohammadem Mousavim Eraghim, Adelem Gholamim, Shahramem Mahmoudim, Mehdim Mahdavim, Pouryą Fayazim, Farhadem Zarifem, Mostafą Sharifatem, a także Mehdim Bazargardem.
-
ALLEZ Zgłoś komentarzbardzo krotka. Jesli to spowoduje spopularyzowanie siatkowki w krajach azjatyckich i podniesienie jej poziomu tamze - to tym lepiej
-
Wino1901 Zgłoś komentarzGdy Muserskiego ustawiano na środku, to było podyktowane dobrem reprezentacji, teraz Alekno stawia Muserskiego na ataku i w Biełogorie mógł powstać dylemat, co z Grozerem, bo przecież wiadomo, że dobro reprezentacji jest kluczowe. Tak ja interpretowałem tę decyzję. Nie wiem czy słusznie ;)