PlusLiga 2015/2016: Trenerska lista przebojów
"Król Falasca i rycerze niekompletnego stołu"
- Funkcjonujemy trochę jak stół, nie możemy być w pełni sprawni bez jednej nogi - przyznał rozgoryczony wyraźną porażką 0:3 z Zenitem Kazań w rewanżu 1/3 finału Ligi Mistrzów Facundo Conte. Te słowa wywołały w bełchatowskim obozie burzę, która zmyła z pokładu PGE Skry Miguela Falaskę. Hiszpański szkoleniowiec nie był stanie poradzić sobie z konfliktem, który w zespole narastał ponoć od dawna i włodarze utytułowanego klubu na finiszu rozgrywek postanowiły szukać ratunku u bardziej doświadczonego trenera.
Następcą Falaski został Philippe Blain, który cudotwórcą się nie okazał, ale stół podreperował. PGE Skra ostatecznie nie awansowała do finału PlusLigi (do szczęścia zabrakło jej jednego seta), ale pod wodzą Francuza wygrała wszystkie mecze, w tym w imponującym stylu, bez straty seta, trzy potyczki o ligowy brąz. Właśnie w tych kończących sezon starciach z zawsze niewygodnym Lotosem Treflem bełchatowianie byli w stanie zaprezentować swoje największe atuty, jak piekielnie mocna zagrywka i kosmiczna wręcz skuteczność z każdej strefy, a wyciągnięcie ich na światło dzienne to już ewidentnie zasługa Blaina.