Grzegorz Łomacz wzorowo dyrygował orkiestrą - oceny Polaków za mecz z Wenezuelą wg WP SportoweFakty
Środkowi:
Karol Kłos - 5
Wenezuelczycy stali się kolejnym narodem, któremu odebrał chęć do gry szybującą zagrywką. Zupełnie nie potrafili sobie prowadzić z dokładnym przyjęciem serwisów, ale również nie mieli żadnego sposobu na ograniczenie jego poczynań pod siatką. Był nie do zatrzymania w ataku (7/8 - 88 procent) oraz popisał się 2 punktowymi blokami. Z dorobkiem 10 "oczek" został drugim najlepiej punktującym reprezentacji Polski.
Marcin Możdżonek - 4,5
Po raz kolejny udowodnił, że w najważniejszych turniejach można na nim polegać. Nie był co prawda często wykorzystywany w ataku, ale gdy już otrzymał wystawę, to ani razu nie zawiódł (3/3). Co jednak najbardziej istotne, mocno utrudniał przeciwnikom życie swoim koronnym elementem - blokiem. Wenezuelscy siatkarze 3 razy odbili się od jego rąk jak od ściany. Dodatkowo, kilka razy brał udział w szczelnym, potrójnym bloku.
Mateusz Bieniek - grał zbyt krótko
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.