Nie tylko Biegun. Oto inni sensacyjni zwycięzcy konkursów Pucharu Świata.
Rok Urbanc - Zakopane, 20.01.2007r.
Słoweniec zmagania wśród najlepszych skoczków świata zapoczątkował wraz z końcówką sezonu 2002/2003. I choć już w debiucie na rodzimej Valikance w Planicy uplasował się na 27 pozycji, zdobywając tym samym swoje pierwsze punkty w Pucharze Świata, to jego wyczynu z roku 2007 chyba nikt się nie spodziewał.
Dla południowych Słowian był to najsłabszy sezon od niepamiętnych czasów. Dość powiedzieć, że po jedenastu rozegranych konkursach, tylko raz reprezentant Słowenii zakończył zawody w czołowej dziesiątce. Urbanc przed zakopiańskim konkursem miał w statystykach zapisane 23 punkty cyklu PŚ (w tym 14 zdobytych w bieżącym sezonie 2006/2007).
Szalony konkurs rozpoczął się tylko ze względu na kibiców, którzy tłumnie stawili się na Wielkiej Krokwi, by wspierać swojego idola - Adama Małysza . Po loteryjnej pierwszej serii na prowadzeniu po skoku na odległość 136 metrów wysunął się Rok Urbanc. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się m.in: Simon Ammann, Dmitrij Wassiliew, Martin Koch, Michael Uhrmann, Martin Hoellwarth, czy Jernej Damjan, a Stefan Hula ledwo "uszedł z życiem".
Pomimo fatalnych warunków panujących na skoczni Walter Hofer decydował się kontynuować zawody, które zostały przerwane po dramatycznym wypadku Jana Mazocha. Czech, zajmujący po pierwszej serii 15-tą pozycję, stracił w powietrzu panowanie nad swoim ciałem i z impetem uderzył w zeskok. Zawody zostały ostatecznie przerwane, a zwycięzcą jednoseryjnego konkursu okazał się Rok Urbanc, który do końca kariery, jeszcze tylko raz zdołał uplasować się w czołowej trzydziestce!
-
nadwrażliwość zębów Zgłoś komentarzże to zwycięstwo nie było zwykłym przypadkiem. Yumoto nie jest zawodnikiem wybitnym, ale w tamtym sezonie bywał w dziesiątce. A Urbanc... mówimy o gościu, który przez całą karierę punktował 5 razy i zdobył 132 punkty. To była sensacja, choć wówczas przyćmiona tragedią Jana Mazocha.
-
arik Zgłoś komentarzI nie należy mylić Roka Urbanca z Rokiem Benkoviciem
-
Grzymisław Zgłoś komentarzbędzie podobnie. Nawet jak nie będzie w 10-tce to przynajmniej regularnie startował i jeszcze zdarzy mu się podium(przypuszczalnie bardzo wiele razy).
-
PatrykZG Zgłoś komentarzDo tego grona warto dorzucić zwycięstwo Tamiego Kiuru.
-
Radosław Gerlach Zgłoś komentarzMyślicie, że byłoby to możliwe, gdyby nie było "rekompensat" ? :)
-
arik Zgłoś komentarzszczęśliwy los trafił mu się jak ślepej kurze ziarno, jeden raz. To coś swiadczy, ze nigdy potem nawet nie wszedl do 30-tki. Co do Krzyśka Bieguna, jak ktoś sie interesuje skokami to wiedział, że młody jest w superformie, na treningach stabilny a poprzedniego dnia w druzynowce skoczyl najlepiej z całej drużyny. Miał oczywiście farta, ze po jego skoku pogoda się pogorszała i nawet ci najlepsi juz nie byli w stanie do niego doskoczyć. Jednak trzeba powiedzieć, że chłopak nie wyskoczył jak Filip z konopii, bo pod względem techniki, talentu, wytrzymałości on dobrze rokuje. A Rok nie rokował ani przedtem ani potem.
-
smok Zgłoś komentarzMnie najbardziej zaskoczył Rok Urbanc.