Dawid Kubacki czarnym koniem Pucharu Świata?
Szymon Łożyński
O poprzednim sezonie zimowym chciałby jak najszybciej zapomnieć. Od 2011 roku skoczek robił postępy. Kryzys formy przypadł na sezon poolimpijski. Kot po zawodach w Niżnym Tagile, z wyjątkiem konkursów w Polsce, Sapporo i Willingen nie powrócił już do rywalizacji w Pucharze Świata. Urodzony w Limanowej skoczek trafił po sezonie do kadry B pod skrzydła Macieja Maciusiaka. Zmiana ta wywołała pozytywny bodziec, bowiem Kot nie notował wpadek w Grand Prix. Dodatkowo główny zainteresowany wygrał zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle i stanął na podium konkursów w Lahti oraz Iron Mountain.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
-
jajajaj Zgłoś komentarzznaczącego sukcesu.Teoria to połowa pracy, którą należy przekazać zawodnikowi reszta to technika i praca nad szczegółami. Więc czego może nauczyć ich ktoś kto nigdy nie miał opanowanej żadnej z tych cech? Nie dziwmy się więc, że nie mamy wyników no bo skąd ?
-
Szymon Szymankiewicz Zgłoś komentarznikt z nich nie ma szans na jedno zwycięstwo a jak już kogoś typować Kota
-
Henryk Kaszuba Zgłoś komentarzPotencjał zawsze miał ........Obu wszystko ułożyło mu się-głownie w głowie i wykorzystał go dla swojej i Naszej satysfakcji
-
Gry Minecraft Zgłoś komentarzZazwyczaj ci którzy skaczą dobrze latem, zimą się nie liczą
-
dragon0102 Zgłoś komentarzTy tomas68 jesteś pseudo człowiekiem. Jeszcze będziesz odszczekiwał swoje bezdennie durne komentarze. Jeleniu
-
UNIA UNIA LESZNO DMP 2015 Zgłoś komentarzMusi w końcu odpalić
-
tomas68 Zgłoś komentarzKolejny sezon żartów wykonaniu pseudo skoczka.