64. TCS: Polak z bardzo dużymi problemami
Największy przegrany: Michael Hayboeck
Po zawodach w Garmisch-Partenkirchen, w klasyfikacji łącznej Turnieju Austriak zajmował trzecie miejsce z przewagą 2,8 punktu nad Kennethem Gangnesem. Po treningach i kwalifikacjach w Innsbrucku, Hayboeck mógł realnie myśleć o obronie tej pozycji, a nawet próbie zbliżenia się do wyprzedzających go Severina Freunda i Petera Prevca. W niedzielę reprezentant gospodarzy skakał jednak zdecydowanie słabiej niż podczas eliminacji. Trzeci konkurs 64. TCS podopieczny Heinza Kuttina zakończył na piątej pozycji. Gangnes, konkurent Austriaka do miejsca na podium w Turnieju, zajął trzecie miejsce. Po zawodach na Bergisel, w klasyfikacji łącznej Norweg wyprzedził Hayboecka i prowadzi z rywalem o 1,2 punktu. Walka o najniższy stopień podium zapowiada się pasjonująco.
Zobacz także: Jury zawodów w Innsbrucku zbyt asekuracyjne
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarzKot ma problem w przygotowaniu mentalnym (żadna nowość), 'dobrze', że lider naszych sąsiadów, Freund nie ma problemu z FIS-em (;)) w przygotowaniu kombinezonu :/