MŚ w Lahti: ta statystyka nie pozostawia złudzeń. Maciej Kot z wielką szansą na złoto
Szymon Łożyński
Sezon 2016/2017: Maciej Kot
W bieżącym sezonie ostatnim konkursem przed mistrzostwami świata w Lahti były dwa indywidualne konkursy w koreańskim Pjongczang. W pierwszych zawodach, rozegranych na dużej skoczni, Maciej Kot był siódmy. W drugich, które z powodu silnego wiatru przeniesiono na skocznię normalną, na naszego reprezentanta nie było już mocnych.
Maciej Kot wygrał zawody i wysłał rywalom sygnał ostrzegawczy tuż przed najważniejszą imprezą sezonu. Jeśli powtórzy się sytuacja z trzech ostatnich lat, to kibice muszą przygotować się na minimum jeden triumf zakopiańczyka w konkursie indywidualnym w Finlandii.
Pierwszy konkurs MŚ zaplanowano w sobotę 25 lutego, gdy odbędzie się rywalizacja na normalnym obiekcie.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
Tomek Łagutko Zgłoś komentarz
"Rok po igrzyskach olimpijskich w Falun rozegrano mistrzostwa globu." - przecinki mają znaczenie -
Bogdan Parzuchowski Zgłoś komentarz
Kraft ewentualnie Stoch -
Paweł Pniewski Zgłoś komentarz
W stawce o medale liczą się właściwie tylko Kraft, Peter Prevc, Tande, Wellinger, Kot i Stoch.
Tomek Łagutko
Zgłoś komentarz
Bogdan Parzuchowski
Zgłoś komentarz
Paweł Pniewski
Zgłoś komentarz