PŚ: Kamil Stoch głównym faworytem. Sześciu goniących, w tym jeden niespodziewany
Szymon Łożyński
Od kilku sezonów o 23-latku mówiło się jako o wielkim talencie niemieckich skoków. Co jakiś czas Wellinger rzeczywiście potwierdzał, że drzemie w nim duży potencjał, ale brakowało mu stabilizacji. Takowa przyszła od sezonu 2016/2017. Niemiec regularnie zaczął wchodzić na podium pucharowych zawodów, a nawet je wygrywać. Co więcej, na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu wywalczył złoto i srebro w rywalizacji indywidualnej. Po takich sukcesach wywalczenie Kryształowej Kuli nie może być dla niego wyzwaniem nie do zrealizowania. Kto wie, być może po triumf w całym Pucharze Świata sięgnie już w najbliższym sezonie?
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)