Grad medali, rekordy świata, wielka miłość i ciężka choroba. Irena Szewińska kończy 70 lat
Redakcja
Szewińska ma dwóch synów - Andrzeja i Jarosława. - Jestem z nich bardzo dumna - dziś przyznaje na każdym kroku.
Andrzej odnosił sukcesy na boiskach siatkarskich. Nie ma co prawda w kolekcji medalu olimpijskiego czy mistrzostw świata, ale za to może się pochwalić srebrem wywalczonym na Uniwersjadzie. Po zakończeniu kariery sportowej zdecydował się na karierę polityczną. Dwukrotnie sprawował funkcję senatora RP VII i VIII kadencji. Od 2015 roku jest wiceprezydentem Częstochowy.
Jarosław to z kolei absolwent Politechniki Warszawskiej, który po zdobyciu tytułu doktora zaczął pracować w Instytucie Jądrowym w Świerku. Zajmuje się programowaniem.
Szewińska to także szczęśliwa babcia. Ma troje wnucząt - Adę, Adama i Jasia.
Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna/"Gazeta Wyborcza"/"Przegląd Sportowy"/bieganie.pl/"Rewia"
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
rysiu962 Zgłoś komentarzWszystkiego najlepszego pani Ireno,pamiętamy te wspaniałe zwycięskie biegi,na całym świecie.:))
-
yes Zgłoś komentarzPamiętam Jej start w zawodach przedolimpijskich a następnie sukcesy na Igrzyskach w Tokio.
-
Stercel Zgłoś komentarzlatach 60-ych, zaczynały rządzić sprinterskim światem.