Dzięki Dominice wygrywa z nałogiem. Grosicki świętuje piątą rocznicę ślubu

Robert Czykiel
Robert Czykiel

Kamil Grosicki dzisiaj jest czołową postacią reprezentacji Polski i strzela ważne bramki dla francuskiego Stade Rennes. Niewiele jednak brakowało, a zmarnowałby wielki talent. Wszystko przez uzależnienie od hazardu, z którym bardzo długo walczył.

"Grosik" dopiero kilka lat temu zaczął wychodzić z dołka. Bardzo mu w tym pomogła Dominika, którą poznał w czasach, gdy grał w Jagiellonii Białystok. To dzięki niej polski piłkarz do dzisiaj dobrze sobie radzi z uzależnieniem.

- Musi być wyrozumiała, by ze mną żyć, akceptować takiego, jakiego poznała i pokochała. Na pewno mnie temperowała, hamowała przed wieloma pomysłami. Wie, że w pewnych kwestiach się nie zmienię - mówił Grosicki w "Przeglądzie Sportowym".

Grosiccy właśnie świętują piątą rocznicę ślubu. Z tej okazji piłkarz Rennes kupił ukochanej wielki bukiet czerwonych róż, czym pochwalił się na Instagramie. Pozostaje życzyć, aby tych rocznic było jak najwięcej, bo dzięki Dominice nasza kadra zyskała bardzo wartościowego zawodnika. Zobaczcie ich wspólne zdjęcia.

Polub SportowyBar na Facebooku
Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Miroslaw Rudyk Zgłoś komentarz
    taki sam frajer jak haito haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
    • Czarny kot. Zgłoś komentarz
      Sorry Grosik, ale hazard , to jedyny nałóg , który dotyka wyłącznie kretynów.
      • yes Zgłoś komentarz
        Niby okazjonalna informacja. Była koszulka, żona, róże i fotograf... Dobrze, że poszło/idzie ku lepszemu.