Serena kontra Venus, 12 meczów sióstr Williams w wielkoszlemowych turniejach

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek


Venus Williams - Serena Williams 6:2, 6:4 (finał US Open 2001)

Ich trzecia konfrontacja w wielkoszlemowym turnieju odbyła się w 2001 roku na Flushing Meadows, w wielkim finale. Znowu górą była starsza siostra, która zwyciężyła 6:2, 6:4. Był to pierwszy wielkoszlemowy finał pomiędzy siostrami od 117 lat. W 1884 roku w Wimbledonie Maud Watson pokonała 6:8, 6:3, 6:3 Lillian Watson. Po raz 10. w Erze Otwartej starcie dwóch sióstr w wielkoszlemowej imprezie padło łupem tej starszej.
Venus popełniła 19 niewymuszonych błędów, a Serena zrobiła ich 36. W trwającym 69 minut meczu było siedem przełamań. W czwartym gemie starsza z sióstr posłała serwis z prędkością 175 km/h. Była to szósta konfrontacja sióstr i po raz piąty lepsza okazała się Venus.


- Jestem rozczarowana, ale tylko trochę, bo Venus wygrała - powiedziała Serena. - Gdybym była młodszą siostrą może byłabym bardziej radosna. Nie wiem jaka by była moja reakcja po zwycięstwie. Gdybym grała z inną przeciwniczką, prawdopodobnie cieszyłabym się o wiele bardziej, ale jestem szczęśliwa, że znów udało mi się wygrać US Open - mówiła o swoich odczuciach Venus, która święciła w Nowym Jorku drugi triumf z rzędu.

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • samborinho Zgłoś komentarz
    gratuluję synów panie Williams.jeden piękniejszy od drugiego.KARINO i RUFIO.
    • Załamany Crzyjk Zgłoś komentarz
      Pora by Venus oddała Sis, to co od niej dostała i Iśka jej zabrała w Montrealu. Tym razem jednak nie będzie trzech pokojowych setów, a tylko krótka piłka i po bólu..;)
      • mokrywhale Zgłoś komentarz
        ile szlemow zabrała Serena Venus, nie wiedziałem nawet
        • Sharapov Zgłoś komentarz
          Jutro porządny dzień na kortach dzień przerwy a od jutra ogień. Jestem za Venus i wiem ze powalczy bo jest w formie
          • Seb Glamour Zgłoś komentarz
            Nie przepadam zbytnio za siostrami ale z ich dwojga wolę Venus.
            • Pottermaniack Zgłoś komentarz
              Królowa kontra wicekrólowa i czarodziejka naprzeciw cesarzowej to prosta recepta na gorący dzień na kortach Wimbledonu. ;)