Od Perth do Singapuru - Agnieszka Radwańska w sezonie 2015

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek

W sierpniu cisza przed burzą

W ćwierćfinale w Stanfordzie Agnieszka Radwańska przegrała 6:4, 4:6, 4:6 z Andżeliką Kerber po fantastycznym spektaklu. W Toronto Polka przeszła dwie rundy, a następnie świetnie rozpoczęła walkę o półfinał. Ostatecznie uległa Simonie Halep 6:0, 3:6, 1:6.

W Cincinnati krakowianka odpadła już w I rundzie. W bardzo słabym stylu przegrała 6:4, 3:6, 1:6 z Anną Schmiedlovą. W New Haven w ćwierćfinale uległa 5:7, 4:6 Petrze Kvitovej. To co się wydarzyło w sierpniu było ciszą przed wrześniową burzą.

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (54)
  • Pottermaniack Zgłoś komentarz
    Jak to jest z tymi cytatami? ;) "To w takim razie zacytuj, a nie tylko piszesz o tym, co ci się wydaje.. "
    • Eleonor_ Zgłoś komentarz
      Agnieszka Radwańska wyjdzie na kort 19 grudnia w Pradze... oznacza,iż nastąpiła zmiana planów u naszej mistrzyni?
      • bezet Zgłoś komentarz
        Patrząc na suche liczby i tzw. kamienie milowe jej kariery, to był to jeden z najlepszych sezonów Agnieszki:)
        • stanzuk Zgłoś komentarz
          W redakcji nie wie lewica co czyni prawica, bo to wszystko już napisał ktos inny kilka dni temu w artykule " Blaski i cienie". Chyba że chodzi o klikalnosć, i swiadomie bije się tą samą
          Czytaj całość
          pianę.
          • Pottermaniack Zgłoś komentarz
            Czy sezon został uratowany czy jeszcze nie, szanowni eksperci?