Pedersen nie wystarczył - podsumowanie sezonu w wykonaniu Lotosu Wybrzeże Gdańsk
Przedsezonowym celem Lotosu Wybrzeże było utrzymanie się w lidze. Jak się jednak okazało, wobec kontuzji i niedyspozycji zawodników, potencjał drużyny był zbyt mały, aby pozostać ENEA Ekstralidze.
Przedsezonowa wymiana składu - bardziej kit, niż hit
Lotos Wybrzeże Gdańsk w 2010 roku dosyć szczęśliwie awansował do ENEA Ekstraligi. Nie ma co ukrywać, że gdyby nie powiększenie ligi, podopieczni Stanisława Chomskiego nie odnieśliby tego sukcesu. Po sezonie przyszedł czas na wymianę składu. Drużyna została przebudowana prawie całkowicie. Największą stratą było bez wątpienia odejście Darcy Warda, który w 2011 roku jadąc z pozycji juniora, był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem I ligi. Jak się okazało po czasie, złym rozwiązaniem było pozbycie się Dawida Stachyry. Wrócił on do Lublina i zaliczył dobry sezon, często wygrywając w różnych turniejach indywidualnych z zawodnikami z Gdańska. Drużynę opuściło też grono zawodników, którzy mieli małe szanse na to, aby poradzić sobie w ENEA Ekstralidze. Dwaj doświadczeni Szwedzi - Magnus Zetterstroem i Mikael Max zasilili pierwszoligowe kluby, Paweł Hlib wylądował w drugoligowym KSM-ie Krosno, a Damian Sperz po ukończeniu 22 roku życia, nie znalazł pracodawcy.
W zamian przyszło nowe. Gdyby wziąć pod uwagę najlepsze sezony żużlowców, którzy wzmocnili czerwono-biało-niebieskich, mogliby oni stanowić drużynę walczącą w górnej części tabeli. Tak się jednak nie stało. Piotr Świderski przez cały sezon odczuwał skutki kontuzji odniesionej pod koniec 2011 roku i jeżdżąc w gdańskich barwach był zupełnie innym zawodnikiem niż rok wcześniej, kiedy był w czołówce polskich żużlowców jeżdżących w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tomasz Chrzanowski prezentował o wiele niższy poziom niż w czasach, gdy jeździł w cyklu Grand Prix, a po kontuzji niedawny czołowy pierwszoligowiec Maksim Bogdanow nie poradził sobie z ekstraligową rzeczywistością w pierwszym sezonie spędzonym poza rodzinnym Daugavpils. Wisienką na torcie była postawa Nickiego Pedersena. Duńczyk podczas jazd w Gdańsku był cały czas w gazie i zasłużenie ukończył sezon ze zdecydowanie najwyższą średnią biegową w lidze.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
Ayrton Zgłoś komentarzNastępnie jeśli nie obniży formy powrót do Torunia na sezon 2014 i nie ma się co łudzić że będzie inaczej. Ja nie chcę już takich zawodników bo doją klub z kasy a perspektywa długoterminowa z nich żadna. Dla mnie znacznie większym priorytetem jest THJ i Pieszczek. Wolę też kilku takich fighterów jak Suchy co zostawiają serce na torze, za mniejszą kasę i z szansą że zostaną na parę sezonów. Szkoda że Zorro ma już swoje lata, bo jego też bym chciał widzieć w zespole - zawsze bardzo dobrze wpływał na atmosferę w klubie
-
Matt180 Zgłoś komentarzGdybysmy mieli taki sklad w tym sezonie jaki jest planowany na nastepny sezon bylby medal spokojnie.
-
Cziółołejka Zgłoś komentarzDlaczego to to na stronie przeznaczonej dla E-ligi????
-
Fan z Tarnowa Zgłoś komentarzzobaczyć moje podsumowanie sezonu w wykonaniu ich drużyny, zapraszam na moje blogi ;)
-
Goldi Zgłoś komentarzdzisiaj Buczkowski byl w Gdansku! niestety jedynie pograc w pilke na stadionie Rugby.. :D
-
tunerr1410 Zgłoś komentarzŚwider,Ozil,Bogdanov,to niech szukają innych klubów ,Jonasson-Loktajew -Suchy-Gafur-Kościuch-Fredka-może Stachyra,Max,Ward,Liung,Krycha-Pulczas -Szymko i z tych zawodników wybrać dobry skład.
-
SzpilaCz Zgłoś komentarzsię rozwijać my się cofamy :/
-
berus Zgłoś komentarzjak sie mialo Rolnego ktory nie potrafi sprowadzic zdrowych zawodnikow to nie ma co sie dziwic
-
Petruxa Zgłoś komentarzWg mnie wogóle nie został niedoceniony w tym artykule THJ. A gość ma jaja i ducha walki bo zwijając się bólu wsiadał na motor i robił swoje. Nie ładnie Panie Red.
-
ikar Zgłoś komentarzna Bronka tylu kibiców gości w życiu nie widziałem, cały drugi łuk należał do nich, no i sam mecz, przegrany przez nas jedenym pkt po defekcie w osttnim biegu chyba Jagody, pozdrawiam kibiców znad morza
-
Gigant Zgłoś komentarzByk na samym poczatku, awansowal w 2011 roku i nie szczęśliwie, a zasłużenie, nie było w tym żadnego farta, więc niech redaktorzyna się póknie w czoło
-
Rafi CKMW Zgłoś komentarzGdansk,tym spadkiem zapewnil sobie drobne zwyciestwo.Za rok maja ogromna szanse na powrot,a w tym roku trzy druzyny spadaja.Na miejscu gdanszczan cieszylbym sie z takiego obrotu sprawy.
-
synek87 Zgłoś komentarzktory jak twierdził polny dostał 270 tys.zaraz posypie sie ze Suchecki jechał i nic nie dostał tak ale zgadzam sie fajnie jechał chłopak brawa dla niego ale jak by przejechał tyle sparingów co Brzozowski też by wyjechał sprzet!stałem jak robił Pan wywiad z kamilem po sparingu w Gdansku gdzie sam pan mowił ze nie spodziewanie dobrze sobie radzi pamieta Pan???