Żużlowa egzotyka w polskiej lidze - Vaculik, Pavlic, Shirra i wielu innych
Sporadyczna obecność Francuzów i Włochów
Zbieżność nazwisk Philippe’a i Dimitriego Berge'ów nie jest przypadkowa. Pierwszy z nich to ojciec nowego nabytku rzeszowskich Żurawi, a także pierwszy w historii naszej ligi Francuz - w latach 1993-1994 stranieri ROW-u Rybnik. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że syn seniora Berge będzie miał okazję do jazdy w Stali, gdzie jego referencje są oceniane pozytywnie. Kontrakt w Krośnie podpisał ponadto David Bellego, który premierowe starty w Polsce zaliczył już w 2014 roku w Ostrowie. Rok później reprezentował zespół z Rawicza.
Obok Francuzów bardzo rzadko na polskich torach prezentują się też zawodnicy z Italii. Co nie budzi zaskoczenia, pierwszym zawodnikiem z Półwyspu Apenińskiego na naszych torach był najwybitniejszy zawodnik włoski w historii - Armando Castagna. Dzisiejszy działacz FIM-u, startował w Polsce w latach 1997-1999 w II Lidze, kolejno w Lublinie, Rawiczu i Ostrowie Wielkopolskim. Pomimo dobrych wyników, w kolejnych sezonach próżno było go szukać w polskich rozgrywkach.
Castagni nie może na razie przebić Nicolas Covatti. Argentyńczyk reprezentujący Włochy niejednokrotnie zaskakiwał w turniejach rangi międzynarodowej, lecz w Polsce od lat nie może wykazać pełni potencjału. Debiutował w 2012 roku w Krośnie, ale nieudanie. W minionym roku notował przeciętne wyniki w Rzeszowie, a nadchodzące rozgrywki spędzi w Lokomotivie Daugavpils.
-
MattSCali Zgłoś komentarzNastepny post pod tytulem "Jak rozciagnac dwie strony tekstu na 10 stron"
-
Bird of Paradise Zgłoś komentarzRumun Popa w Stali Rzeszow :]
-
Jack Daniels - RSKŻ Zgłoś komentarz1980 to jeszcze Jozsef Masfar w Śląsku ;)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarznawojował.Rumuni ligi nie ma tor też. Jak sobie poradzi zobaczymy.Na przód nic osądzać nie można.
-
koj Zgłoś komentarzNiemcy, Ukraina, Austria, Jugosławia. Ja naliczyłem 25, a jakby się uprzeć to jeszcze Czechosłowacja.
-
ANAHERA Zgłoś komentarzJest jeszcze jedna egzotyka w polskiej lidze o której redaktor nie wspomniał. Otóż egzotyczny jest klub włókniarz Częstochowa w ekstralidze☺
-
yes Zgłoś komentarz"Czy zawodnicy z takich państw jak Nowa Zelandia, Norwegia czy Chorwacja powrócą do polskiej ligi w najbliższych latach?" - a któż to może wiedzieć
-
Borsux Zgłoś komentarzBerge w Krośnie? Bellego w Ostrowie? Jakieś nowości można się dowiedzieć z tego artykułu...