To może być siedmiu wspaniałych. Rok 2017 będzie należeć do nich?
Urodzony w 1996 roku Australijczyk w dalszym ciągu w Polsce będzie zdobywać punkty dla pilskiej Polonii na zapleczu PGE Ekstraligi. W swoim dorobku ten młody zawodnik ma już kilka sukcesów. Jeden z największych to Indywidualne Mistrzostwo Australii, co dało mu przepustkę do startu w Grand Prix tego kraju w Melbourne.
Kurtz od początku swojej kariery wykazuje ponadprzeciętne umiejętności. Bardzo dobrze panuje nad motocyklem, jest waleczny i zadziorny. Czy nawiąże do sukcesów Jasona Crumpa czy Chrisa Holdera, którzy celebrowali Indywidualne Mistrzostwo Świata? Sygnał ku temu ma szansę dać już w nadchodzącym sezonie, aczkolwiek, jak pokazuje doświadczenie, ci Australijczycy lubią rozwijać skrzydła w bardziej dojrzałym wieku (vide wspomniany Jason Doyle).
To była nasza ostatnia propozycja zawodnika rodem z Antypodów. Wracamy do żużlowców z Europy. Następna postać to kończący wiek juniora Duńczyk.
-
dendryk Zgłoś komentarzodnosząc bardzo bolesną kontuzję łokcia . Pomimo mocno spuchniętej i obolałej ręki dalej w tych zawodach bierze udział , ale tylko dzięki dużej ambicji ! Miejmy nadzieję że do rozpoczęcia rozgrywek Nice ligi się wykuruje i będzie mocnym punktem swojej polskiej drużyny .
-
ADASOS2 Zgłoś komentarztylko 1 nazwisko z EL. Panie Makuch, w 2017 r. wystrzeli S. Masters i ze śr ponad 2,50 będzie w Pana oczach objawieniem lig. Dobrze ,że nie w oczach prawdziwych znawców speedwaya.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzDużo do udowodnienia ma Karczmarz. Stać jest tego zawodnika na wiele więcej jak w tamtym sezonie,
-
undisputed Zgłoś komentarzKarczmarz.
-
mateusz025 Zgłoś komentarzŁogaczow będzie liderem Lokomotivu
-
WERANDA Zgłoś komentarzSIWY trzymaj gaz , będzie dobrze
-
Nathan B. Zgłoś komentarzi Kurtz bo obaj mega walczaki
-
SpasionyKot Zgłoś komentarzI Szombierskiego nie ma?
-
kj1920 Zgłoś komentarza gdzie Lebiediev?